Jerez de la Frontera to miasteczko które słynie z wyśmienitego wina deserowego Cherry. To tu można zobaczyć piękną katedrę z dzwonnicą w stylu mudejar, oraz Alkazar, czyli twierdzę z XI wieku.Tu również należy zobaczyć słynne konie rasy andaluzyjskiej.
Konie rasy andaluzyjskiej
Hodowane one są od XV wieku. Początkowo hodowali je mnisi – Kartuzi w pobliskim opactwie założonym w 1477 roku. Dziś podziwiać je można w czasie pokazów w znanej na całym świecie Andaluzyjskiej szkole jazdy konnej. W szkole tej trenują jeźdźcy z całego świata, trening nim osiągnie się poziom mistrzowski trwa kilkanaście lat. Szkołę tę wraz ze stajniami można zwiedzać, lecz największym powodzeniem cieszą się pokazy koni andaluzyjskich.
Pokaz ten z przerwą trwa 90 minut i jest niesłychaną ucztą dla oka i ucha, towarzyszy mu zawsze muzyka flamenco. Typowy Andaluz, to koń mierzący 150-165 cm, o łagodnym charakterze,chętnie współpracujący z człowiekiem. Maść najczęściej siwa, choć zdarzają się również gniade, czy kasztanowate.
W Polsce takie pokazy zobaczyć można u Karoliny Wajdy.
Flamenco
Flamenco kolejny nieodłączny element Andaluzji, piękne stroje, rytm wystukiwany, bądź wyklaskiwany i towarzyszące mu gitara i śpiew. Ta muzyka narodziła się w Andaluzji. Spektakle zobaczyć można w całym kraju. Poniżej ujęcie tancerek z pięknego przedstawienia flamenco z Costa Brava.
Chcesz poczytać więcej o flamenco? Zapraszam tutaj:
Cherry
„Jeśli penicylina potrafi leczyć ludzi, to hiszpańska sherry przywraca życie umarłym.”
słowa Alexandra Flaminga słynnego bakteriologa i lekarza. Odkrył penicylinę.
Sherry, to wino do którego dodaje się destylatu winnego, czyli wzmacnia się je, tak że osiąga ono 19-20 % alkoholu. Jest to 1 z przyczyn popularności tego wina. Ma to również wpływ na jego wytrzymałość. Wyższa dawka alkoholu zabezpiecza je przed zepsuciem, co miało spory wpływ na transport. Długie transporty mu nie szkodziły. Popijał już to wino na swoim statku Krzysztof Kolumb, czy Ferdynand Magellan.
W rejonie miasta Jerez jest dobra ziemia, do uprawy winorośli, w glebie sporo jest kredy, to właśnie takiej ziemi potrzebują odmiany winogron jak Palomino, Pedro Ximenez. To właśnie z nich wytwarza się ten słynny trunek. Wino to później dojrzewa w dębowych beczkach, to jeden z sekretów niesamowitego smaku i aromatu. Oczywiście w zależności od pędu winorośla, długości czasu w beczkach zależy później jego smak i aromat.
Podobają Ci się moje teksty? Zapisz się na newsletter, a nie przegapisz żadnego. Polub fanpaga na FB i śledź mnie. Dla moich czytelników przygotowuję niespodziankę. Chcesz wiedzieć jako pierwszy? Zapisz się na newsletter.
W podziękowaniu otrzymasz również e-booka Top 10 Barcelony.